Oj, tam, to szczegół, który tylko uatrakcyjnia skalę ocen. Nudne są te same 6 i 5. Świetna interpretacja :D
Ja to za moich czasów mówiono uczeń bez dwójki to jak żołnierz bez karabinu ;)
oo dziwne za moich też tak mowili :)
:)
jakie zdolne dziecko:)
A to prawda zdolne i to bardzo, ale tak leniwe jak zdolne ;)
poprzyglądałam się i pojęłam :)))po prostu świetny pomysł!a za co ten szczegół przyrodniczy się trafił?pozdrawiam...
Dziękuję :)Szczególik za budowe oka, ale to długa historia
ładne te szczegóły ;)
Wow!! Jakie dobre oceny!
Poziom PL szkolnictwa niestety nie jest za wysoki,
Wśród piątek i szóstek taki "kwiatuszek" przyrodniczy ;)
Ano ;)
Świetna interpretacja!!! Ale to naprawdę szczegół... Kiedyś mówili, że uczeń bez jedynki (wtedy jeszcze bez 2) jest jak żołnierz bez karabinu... (choć za karabinami nie przepadam).
Oj, tam, to szczegół, który tylko uatrakcyjnia skalę ocen. Nudne są te same 6 i 5. Świetna interpretacja :D
OdpowiedzUsuńJa to za moich czasów mówiono uczeń bez dwójki to jak żołnierz bez karabinu ;)
Usuńoo dziwne za moich też tak mowili :)
Usuń:)
Usuńjakie zdolne dziecko:)
OdpowiedzUsuńA to prawda zdolne i to bardzo, ale tak leniwe jak zdolne ;)
OdpowiedzUsuńpoprzyglądałam się i pojęłam :)))
OdpowiedzUsuńpo prostu świetny pomysł!
a za co ten szczegół przyrodniczy się trafił?
pozdrawiam...
Dziękuję :)
UsuńSzczególik za budowe oka, ale to długa historia
ładne te szczegóły ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWow!! Jakie dobre oceny!
OdpowiedzUsuńPoziom PL szkolnictwa niestety nie jest za wysoki,
UsuńWśród piątek i szóstek taki "kwiatuszek" przyrodniczy ;)
OdpowiedzUsuńAno ;)
UsuńŚwietna interpretacja!!! Ale to naprawdę szczegół... Kiedyś mówili, że uczeń bez jedynki (wtedy jeszcze bez 2) jest jak żołnierz bez karabinu... (choć za karabinami nie przepadam).
OdpowiedzUsuń